Czy przyjęte rozwiązanie jest poprawne i bezpieczne?

Istnieją trzy działalności gospodarcze, działalność A i działalność B świadczą podobne usługi związane z rozwojem systemów teleinformatycznych na rzecz działalności C (osoba niepowiązana z A i B, relacja z A i B wynika jedynie z umowy biznesowej dot. realizacji usług). Osoby prowadzące działalność A i działalność B są w związku małżeńskim, jednak przed dniem ślubu została zawarta notarialnie rozdzielność majątkowa. Działalność A rozpoczęta została w xxxx roku, początkowo rozliczana była podatkiem liniowym, a na xxxx została zmieniona forma rozliczenia na ryczałt ewidencjonowany. Działalność B rozpoczęta została w xxxx roku od początku rozliczana była w ramach ryczałtu ewidencjonowanego. Dodatkowo osoba prowadząca działalność B, jako osoba fizyczna, uzyskuje xxxx. W obu przypadkach Urząd skarbowy został poinformowany o wyborze ryczałtu jako formy opodatkowania dochodów. Przychody w działalności A i działalności B w ubiegłym roku nie przekroczyły ustawowego limitu 250 tys. euro. Czy w takiej sytuacji istnieją jakieś przesłanki, które powodują, że Urząd Skarbowy może zakwestionować rozliczenia działalności A i B ryczałtem ewidencjonowanym. Jeżeli tak to jakie? (chciałbym uniknąć sytuacji, że po kilku latach US zakwestionuje moje i żony rozliczenia w formie ryczałtu, a nasze dochody ostaną opodatkowane na warunkach ogólnych i będziemy musieli zapłacić zaległe podatki wraz z odsetkami karnymi – stąd moje pytanie)