Ulga mieszkaniowa a sytuacja rodzinna

Może pokrótce opiszę sytuacje w jakiej się znajdujemy: 2,5 roku temu mój ojciec kupił za gotówkę nieobciążone mieszkanie, w którym zamieszkuję ja z partnerem. Teraz staramy się o kredyt na mieszkanie z rynku pierwotnego i chcemy sprzedać mieszkanie ojca.

Wiemy, że nie upłynęło 5 lat od kupna i tutaj następuje dylemat:

1. lepiej, aby mój ojciec w drodze darowizny przekazał mi mieszkanie i ja sprzedam (wiemy iż można przeznaczyć środki na własne cele mieszkaniowe z tej sprzedaży i skorzystać z ulgi, jednak chcemy spłacić też kredyt gotówkowy na dowolny cel, który zaciągnęliśmy w przeszłości i on nie zaliczy się do takowych celów)
2. lepiej aby ojciec sprzedał mieszkanie i przeznaczył środki ze sprzedaży jako darowiznę dla mnie. Rozumiem, że nie minęło 5 lat od kupna i podatek 19% zostanie tutaj doliczony. Zarówno dla ojca, czy też dla mnie jeśli zostanie wykonana darowizna, ten podatek 19% liczy się od różnicy pomiędzy ceną kupna tegoż mieszkania w akcie notarialnym, a ceną sprzedaży przez nas? Jak w takiej sytuacji wygląda procedura podatkowa? Jeśli sprzedam darowiznę niedługo po jej otrzymaniu to zostanie jeszcze jakiś dodatkowy podatek nałożony na mnie oprócz tych 19%? Dodam, że środki na cele mieszkaniowe trzeba wykorzystać w ciągu 3 lat, by skorzystać z ulgi, a niestety nasz bank przez pierwsze 3 lata nadpłaty kredytu liczy sobie sporą prowizje, także chyba ciężko będzie poświadczyć do US i wykorzystać te środki do 3 lat w naszej sytuacji.