Najem prywatny condo apartamentu

Dzień dobry, Uprzejmie proszę o poradę.
Moje pytanie jest takie: czy w przypadku najmu lokalu niemieszkalnego - jak opisano poniżej - konieczne jest zgłoszenie i zarejestrowanie działalności gospodarczej.

Zakupiliśmy z żoną (mamy wspólność majątkową) apartament w tzw. "condo-hotelu". Jest to lokal niemieszkalny o powierzchni ok. 30 m2. Własność potwierdzona aktem notarialnym.
Zakup miał charakter wyłącznie lokaty kapitału, w celu zapewnienia sobie stałego przychodu.
Żona nie prowadzi działalności gospodarczej, oraz nie pracuje. Ja posiadam zarejestrowaną działalność (ale jej przedmiotem nie jest najem).

Jednocześnie, żona podpisała z Operatorem tego hotelu umowę najmu na czas określony (10 lat).
Do Urzędu Skarbowego zostało złożone oświadczenie o wyborze opodatkowania całości przychodów z najmu prywatnego przez żonę.
W związku z rozpoczęciem najmu prywatnego, żona nie zarejestrowała działalności gospodarczej w CEIDG. Mimo to, najem prywatny tego lokalu jest rozliczany przez nią na zasadach ogólnych (wg. skali podatkowej).

Żona jest zarejestrowana jako czynny podatnik VAT, przesyła co miesiąc deklaracje VAT-7 oraz JPK-VAT.
Co miesiąc wystawia dla Operatora fakturę VAT na czynsz najmu (określony w Umowie najmu).
Od kwoty netto z faktury odejmowana jest co miesiąc amortyzacja lokalu i wyposażenia, oraz (raz w roku) ubezpieczenie i podatek od nieruchomości.
Od tak obliczonego dochodu obliczane są zaliczki na podatek dochodowy.
Poza prowadzeniem tych prostych rozliczeń, przedmiotowy najem nie wymaga żadnych innych zorganizowanych działań (np. posiadanie biura/adresu wykonywania działalności, szukanie najemców, marketing, bieżące naprawy itp.). Tym zajmuje się Operator.

Byliśmy dotychczas przekonani, że opisany najem w żaden sposób nie może być rozpoznany jako prowadzenie działalności gospodarczej.
Co prawda, nosi znamiona opisane w updof:
- jest działalnością zarobkową,
- jest wykonywany w sposób jako-tako zorganizowany
ale te dwa kryteria dotyczą przecież tak naprawdę każdego działania osoby fizycznej (robiąc coś, chcemy oczywiście na tym zarobić. i jednocześnie zawsze wymagane jest jakieś zorganizowanie takich czynności). Pewnym absurdem jest więc użycie takich kryteriów do określenia, czy to co się robi jest działalnością gospodarczą.

Ponadto, opisany najem nie spełnia innych kryteriów działalności gospodarczej:
- nie jest wykonywany w sposób ciągły (umowa najmu jest na określony czas),
- żona nie ponosi żadnego ryzyka gospodarczego, nie musi podejmować żadnych decyzji (co jest chyba najbardziej charakterystycznym elementem bycia przedsiębiorcą); jedyne ryzyko jest takie, jak w przypadku lokaty kapitału np. w banku lub w obligacjach.

Ostatnio jednak dużo się pisze na temat braku klarownych wytycznych co do najmu prywatnego.
Boimy się, że w pewnym momencie ten najem zostanie uznany za działalność (w aktualnym stanie rzeczy, taką decyzję może czysto arbitralnie podjąć urzędnik).
I mimo że nie ma tu żaden złej woli z naszej strony, zostaniemy narażeni na jakieś kary.
I co więcej, decydując się teraz na założenie działalności (tylko dla najmu tego jednego małego lokalu), żona mogłaby przez 2,5 roku płacić obniżony ZUS.
A nie wiemy, czy w razie "wykrycia" że ten najem jednak był działalnością, żona nie będzie zmuszona do zapłaty składek ZUS wstecz w pełnej wysokości.

Uprzejmie proszę o konkretną i rozwiewającą wątpliwości poradę w opisanej sprawie.
Opartą być może na jakichś najnowszych interpretacjach czy wyrokach - przecież osób w takiej sytuacji jest na pewno bardzo dużo, bowiem zakup pokoju hotelowego jest aktualnie bardzo popularnym sposobem lokowania kapitału.
Mam tylko nadzieję, że porada nie będzie zawierała zdania "może Pan/Pani zawsze wystąpić o indywidualną interpretację do Urzędu Skarbowego"...
W razie dodatkowych pytań, jestem do dyspozycji.

Pozdrawiam